Przejdź do głównej zawartości

SKLEP

Wszystkie zamówienia możesz złożyć na maila: an-ge@o2.pl

KETTLEBELL POD POLE DANCE - 49zł (+5zł wysyłka)

Informacje o książce:



PODSTAWY KETTLEBELL

- FILMY INSTRUKTAŻOWE DLA OSÓB TRENUJĄCYCH,

tylko do 10 czerwca - 79zł + 5zł koszty przesyłki

Chcesz wziąć się za kettle, lecz nie masz dostępu do wykwalifikowanego instruktora? Z jakiegoś powodu nie pasują Ci godziny lub dni zajęć dla grup? Technika jest najważniejsza. Nie psuj się - jeżeli trenujesz sama, musisz być sobie trenerem - z filmikami gdzie omawiam poprawną technikę i najczęstsze błędy będzie Ci dużo łatwiej się nauczyć dobrze machać i podnosić.


PowerWorkout Premium

- program treningowy dla każdego poziomu zaawansowania, wraz z kompletem DVD - 249zł

Dla Ciebie - jeżeli decydujesz się na podjęcie treningów i chcesz to zrobić zgodnie z planem, by trenować bezpiecznie i mieć świetne efekty.

Dla Ciebie - jeżeli już jesteś w świecie odważników i chcesz konkretnych wytycznych, w jakim kierunku kontynuować podróż z ukochanym kettlem, by nie tylko on wycisnął z Ciebie maksa.





 KETTLEBELLS ON THE ROCKS

- pdf z 33 rozpiskami treningowymi na poprawę motoryki, siły i możliwości treningowych - za 19zł. IDEALNY NA START ale i dla bardziej zaawansowanych adeptów kettlebell, którzy szukają zrównoważonego programu na rozwój siły i umiejętności ruchowych.


KETTLEBELLS ON FIRE

- pdf z 55 rozpiskami treningowymi na spalanie, kondycję i dobre samopoczucie - za 19zł (tak, serio, niema już wymówek by nie trenować!)


Odważnik kettlebell 8kg – SERIA PRO – 80zł + koszty przesyłki 20zł

[Efekty źle wyprofilowanego i wyważonego odważnika zauważysz po kilku miesiącach używania, gdy zwyrodnienia nadgarstków zaczną o sobie coraz bardziej dawać znać… NIE KUPUJ CHIŃSZCZYZNY Z ALLEGRO!]


Odważnik kettlebell 12kg – SERIA PRO - 120zł + koszty przesyłki 30zł


Odważnik kettlebell 16kg – SERIA PRO – 160zł + koszty przesyłki 30zł



Bluza Kotełbell z kapturem Damska (rozmiary S, M, L) - 149zł  + koszty przesyłki 7zł





Koszulka KotełBell (rozmiary S, M, L) (szara, ale pytaj o kolory!) - 54zł  + koszty przesyłki 7zł



Koszulka KettlePool Damska lub Męska (rozmiary S, M, L, XL) - 54zł  + koszty przesyłki 7zł



Bluza z kapturem Damska lub Męska (rozmiary S, M, L, XL) - 149zł  + koszty przesyłki 7zł



EDYCJA LIMITOWANA: Bluza Slim Unisex (rozmiary S, M, L, XL) - 75zł  + koszty przesyłki 7zł




Uwaga: Nie wysyłamy za pobraniem!

Złóż zmówienie na email: an-ge@o2.pl , otrzymasz email zwrotny z informacją o dostępności towaru, numerem konta i szczegółami transakcji.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czy honorują Państwo karty Benefit?

Średnio kilka razy w miesiącu dostaję telefon z takim pytaniem. Przez pierwsze dwa lata odpowiadałam grzecznie, że "nie, nie honorujemy, ale pierwsze zajęcia oferujemy gratis i mamy świetną ofertę na...". Za każdym razem jednak dostawałam lekko arogancką i znudzoną odpowiedź "a to dziękuję", by nie powiedzieć, że drzwi jebiemnietoizmu waliły mnie w twarz . Przez drugi rok działalności mojego klubu IRON CHURCH , który kosztował i wciąż kosztuje mnie masę zdrowia, nerwów i pieniędzy* *czyli zupełnie jak mój kot , wdawałam się w polemikę typu "nie, nie *honorujemy*, gdyż nasi Instruktorzy PŁACĄ ciężkie pieniądze za oferowaną u nas wiedzę, zatem muszą je zarabiać". Zauważyłam jednak, że spotyka się to z kompletnym brakiem zrozumienia* *seriously, I'm shocked , jak gdybym po chamsku ODMAWIAŁA przyjęcia pieniędzy od firmy Benefit. Nie kwestionuję mojego chamstwa. Po co miałabym się niby tyle uśmiechać i ryzykować pomarszczeniem ryjka na późną starość w w

Jesteś brzydka, gruba i głupia?

Ćwicz z kettlami, a nie będziesz gruba! [wyimaginowane werble] Tak tak, ten żart mi się nigdy nie znudzi. Ale. Porozmawiajmy sobie o CELACH i REZULTATACH . Mój nowy challenge dotyczy podciągania się na drążku - zarówno w podchwycie jak i nachwycie. Chwilę walczyłam ze sobą, czy szpagat nie byłby bardziej szpanerski, ale.. nie ma różnicy dla mojego ego czy urośnie jeszcze bardziej. Na tym etapie praktykowania jebiemnietoizmu pewne rzeczy tracą na znaczeniu. Chociaż ostatnio przeczytana sentencja "Nie mam problemu ze swoim ciałem. Dopóki ktoś na nie nie patrzy." spłynęła na mnie niczym bliss. Przecież wszystko rozchodzi się o tych INNYCH ludzi. Możesz sobie wmawiać, że na jednoosobowej stacji kosmicznej komunikującej się z resztą świata raz na tydzień, codziennie wkładałabyś photoshopa na twarz, rezygnowała z czekoladowego budyniu, goliła nogi, malowała paznokcie czy kremowała swoje przeszczepy. Bitch, please. Skoro więc dążymy do własnych celów by "inni widzieli",

Kettle to nie fitness. Kettle to duma.

Sezon ogórkowy na blogu to problem remontu sali. Nowej. Zajebistej. Sali Centrum KB. Sali, która jest tak wypasiona, że musi mieć własną nazwę. Prawdopodobne jest również, iż przez pierwszy tydzień nie będzie można ludzi z stamtąd wygonić. Tym bardziej za skórę wchodzą mi pytania o moje bieganie. Jako iż więc w końcu presja społeczna mnie wypchnęła do lasu w sobotni wczesny poranek, opiszę tę przygodę. Jutro, kiedy ból mięśni nie pozwoli mi na cenzurę w żadnym znanym mi języku, może być prowokacyjnie notkę pisać. Żeby nie było iż pizda skończona ze mnie, mężnie zgodziłam się na 10km mojego pierwszego w życiu biegu . Prawdę mówiąc miałam spore nadzieje i szanse na to, że po 3cim kilometrze będę nieść Julkę na plecach z powrotem do bazy, gdyż biegła z nami z rozwaloną kostką. W podejrzanie dobrym humorze pozostałe Spartanki oznajmiły, iż właściwie to one tych lasów nie znają , ale co tam! BIEGNIEMY! sooo chicken like! 6 minut na kilometr, czyli bardzo kurze tempo, nie jest w stanie zmę