Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2013

Teoria drabiny - Prawda o facetach.

Pierwsze wrażenie robisz tylko raz. - jak mawiał Jaskier. Czasami więc lepiej się za szybko nie odzywać. Ile razy dokonywałaś twardych acz ryzykownych wyborów pomiędzy ideą dziwki, dziewicy, kumpeli i dominy ? Martwiłaś się o rozmiar cycków, ułożenie włosów, o to jak spodnie opinają pośladki, makijaż oczu czy 12cm szpilki? Szukałaś podświadomie błysku pożądania i imponowania w męskim oku. I wiesz co? Miałaś rację. Oni są tak płytcy i powierzchowni. Naprawdę. Bo na jakiej podstawie ocenia Cię mężczyzna? Wszystkie wiemy, że facet o kobietach myśli fiutem. Nie wiem czemu miało by go to dyskredytować, skoro leży to w naszym interesie. Jest to proste, przewidywalne i stabilne. Problem robią dopiero same kobiety*, a efekt tego jest taki, że coraz łatwiej jest być gejem niż hetero. Otaczają się kolegami i sieją zamęt w męskich umysłach, do łóżka biorąc najczęściej totalnych dupków i buraków. Oczywiście - z miłości. *Choć po cichu - oczywiście - wszystkie wykorzystują ten fakt bezlitośnie

Teoria drabiny - prawda o kobietach.

Jeżeli zamierzasz strzelić focha po tej notce, strzel go już prewencyjnie. Zamierzam poświęcić tematowi ze trzy notki i prawdopodobnie stracić Twoją miłość bezpowrotnie. Pocieszę Cię, że facetom też się dostanie. Mam niezbywalną i nienaprawialną skazę charakteru polegającą na zamiłowaniu do upraszczania spraw. Teoria nie jest mojego autorstwa. Zanim podam Ci źródło mojego najnowszego natchnienia, pozwolę sobie wpierw ją rozpowszechnić. Bez pitolenia w bambus. Część pierwsza. Zapewne jako mężczyzna nie raz zastanawiałeś się na jakiej podstawie kobieta wybiera sobie partnera. Albo dosadniej - czemu tamten wciąż bzyka - a Ty nie. Przy pomocy kobiecej makulatury mogłeś dowiedzieć się o tym, że ważny jest uśmiech, dowcip, szczerość, opiekuńczość, czułość... i takie tam bajery. Próby rozgryzienia kobiecej psychiki spełzają na niczym. Darujmy sobie te głupoty. Poniżej masz prosty wykres według którego kobieta NAPRAWDĘ wybiera partnera. Bez wyzwisk proszę, frustracji i daleko idących niepoc

I psy na kości się nie rzucają.

Zawsze mnie fascynowały te bardzo, bardzo chude dziewczyny. Pomijam fakt brzydzenia się anoreksją i głębokimi pokładami współczucia dla wszelkich medycznych przyczyn owej chudzinkowatości. Ale serio - JAK można być tak chudym i wklęsłym? JAK można się poruszać gdy mięśnie boją się napiąć by nie uszkodzić kości? Czy może są to bardzo chude mięśnie? A kości? Czy naprawdę można mieć grubsze i cięższe kości? Te i inne głupie pytania wynikają z prostego faktu: Zawsze byłam dzieckiem wyposażonym w ubezpieczające pokłady tłuszczu. Może nie wysoka, ale jak się rozpędzi - to ma siłę rażenia. Jak w coś walnie - prawdopodobnie się odbije, a nie połamie. Jeżeli kiedykolwiek z perfidną acz przemożną ochotą rozdziobywałaś warstwę lodu na kałuży, to znasz to sycące uczucie ZNISZCZENIA. Dobra, może i żadna chudzinka nie pójdzie pod nóż na bezludnej wyspie , ale ja mam ochotę ściskać i patrzeć czy oczka wychodzą. Perwersja. Wiem. Wiem również, że chudzinki zazwyczaj nie wiedzą jak nabrać masy. "

7 grzechów głównych by kettlebell

Kettlebell, jak kobieta, może być Ci zapewnić raj lub piekło. W zależności od tego, jak się z nią obchodzisz. Bynajmniej jednak Twój kettlebell nie wymaga komplementów, okazjonalnych kwiatów, pomocy w myciu garów czy nawet tak banalnej rzeczy jak wiedzy o czym myśli - nie można powiedzieć, iż nie mści się okrutnie. Trening, szczególnie z mniejszą kulką - wygląda banalnie . Tu machniesz, tam machniesz, właściwie - samo się buja . Ale z drugiej strony obsługa kobiety też wygląda na banalną, bo skoro mówi, że "nic się nie stało", to zapewne nic się nie stało, i dalej można komentować zdjęcia innej laski na FB. Czasem brak instynktu samozachowawczego doprowadza do tragedii. W przypadku kettli ta tragedia ma wymiar fizyczny, dlatego zanim sięgniesz po odważnik skontaktuj się z najbliższym lekarzem albo farma.. wróć. INSTRUKTOREM. Z uprawnieniami, których nie nadał sobie sam. Otwórz oczy na potencjalne grzechy swawolnego machania żelastwem. 1. Brak prostych pleców - W KAŻDEJ SEKU

Za każdą kiełbaską z grilla podąża trening.

Nie ważne gdzie jesteś. Nie ważne co masz na sobie i czym dysponujesz. Zawsze możesz zrobić trening. Wszystko może być wymówką. Nikt nie zrobi nic za Ciebie. Akceptuj siebie, ale chciej WIĘCEJ. Czas: 10 minut Ćwiczenia: 1. Opóźnione przysiady z łydeczką 2. Przysiad bez nóżki 3. Przeskoki (kolana wysoko) Twoja rozpiska: Możesz powyższe ćwiczenia wykonywać z dowolnym obciążeniem w postaci hantli, kettla, obciążników na ręce/nogi, worka ziemniaków. Przeskoki postaraj się wykonywać najszybciej jak to możliwe. Zielona/Pomarańczowa/Czerwona: Ciężar dopasowany do możliwości, po 7 ruchów na nogę, przeskoki - 40, trzy serie każdego ćwiczenia. W przygotowaniu III część treningu godzinnego! Enjoy!