Przejdź do głównej zawartości

Bądź jak pantera. Poluj (na okazje), walcz (na treningu), jedz (do syta) i śpij (do bólu).

Moim światem wstrząsnął artykuł o modelkach przygotowujących się do pokazu bielizny Victoria's Secret.
Modelki spędzają całe godziny na siłowni ćwicząc i podnosząc ciężary. Na trzy tygodnie przed pokazem intensywność treningów wzrasta do dwóch dziennie. Na 9 dni przed - modelki odstawiają wszystkie pokarmy w postaci stałej. Piją zupy i koktajle. Przed rozpoczęciem show nie piją nic przez 12 godzin, by skóra stała się cienka - a mięśnie widoczne.

Czemu wstrząsnął? BO JEST TO WIEDZA POWSZECHNA, nie żaden "sekret", a pomimo to, kobiety na myśl o treningu z ciężarami dostają gęsiej skórki. Ale ok, o tym czemu POWINNAŚ ćwiczyć z ciężarami (nie "ciężarkami" które ważą 1,5kg i marnują Twój czas), będzie osobny wpis.

Dzisiaj o wymiarach idealnych.

Najpopularniejszą bzdurą rozpowszechnioną w Internecie jest współczynnik BMI. Body Mass Indeks obliczamy:
BMI = masa ciała (podana w kg) / wzrost (w metrach) ^ 2
I sprawdzamy dwucyfrową liczbę, by dowiedzieć się, czy jesteśmy za chudzi, w normie, czy za grubi.
W teorii sprawa jest bardzo elegancka - mamy niezbyt skomplikowany (w porównaniu do zapotrzebowania kalorycznego..) wzór matematyczny i odnośniki. Czemu więc między bajki możemy to wsadzić? Obraz mówi więcej niż słowa, więc krótko i na temat:


a w praktyce:



Jeżeli sięgnęłaś do wujka googla, to na bank trafiłaś na tabelę wymiarów.
Tabela jest świetna. Na swoim przykładzie stwierdzam, że jest ŚWIETNA. Mam bowiem wymiary I D E A L N E. Z jednym wyjątkiem.
....brakuje mi cztery cm w długości nóg, przy moim wzroście....
Więc co? Zrzuta na rosyjskiego specjalistę?

Do czego zmierzam - perfekcja jest ustalana przez społeczeństwo, a społeczeństwo rządzone jest gustem kilkorga. Zarówno gust jak i "kilkorgo", zmieniają się co epokę. W chwili obecnej, pomimo chwytliwych zaprzeczeń i gorących odżegnań, mamy epokę anoreksji. Jeśli nie "uczciwej", to tej "sfotoszopowanej". Chcesz być krzykiem mody czy ponadczasowym hitem M.Jacksona? Zastanów się - patrząc na świat zwierząt - co podobało się zawsze i co podobać już zawsze będzie? Kocie ruchy, gra mięśni pod skórą, zwinność i siła?
Nie patrz w kolorową gazetkę. Włącz rozsądek. Żadna tabela, żaden wzór, żaden licznik na wadze, nie będzie myślał za Ciebie.

Komentarze

  1. Witaj. Też jestem "ofiarą" BMI :P Mam 179cm wzrostu, ważę 77kg. Od małego uprawiam sport, sama skóra i mięcho, ale bardzo lubię, gdy lekarki mówią mi, że ledwo łapię się w widełki zalecanej wagi :)

    Uświadamiaj ludzi dalej, zacne jest to, co robisz!

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo podoba mi się ten wpis, ME GUSTA |!

    OdpowiedzUsuń
  3. [...] z tłuszczu fitness instruktorką na preparatach odwadniających. Pomimo spełniania kryteriów „tabeli idealnych wymiarów”, sama niedługo zobaczysz, że „mam coś do spalenia”. Dzięki temu będziesz widziała [...]

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Największe błędy. O tym jak zostałam chujem-instruktorem.

Może trochę będę świnia, ale z drugiej strony mój wewnętrzny kettlo-nazizm mocno się wzdryga, gdy widzę co się dzieje w grupach podobno zaawansowanych. I tak, świnia, bo mówię na przykładzie własnego klubu. Zatem jadę po kolegach instruktorach, tym sposobem awansując już oficjalnie do miana Chamidła Roku 2019. Zdobycie uprawnień StrongFirst nie wymaga przynależności do Mafii Kettlowej ani tym bardziej Żelaznej Milicji. Możesz być technicznie kompetentny, możesz mieć poukładane w głowie i znać progresje jak kształt swej poduszki, a i tak jest ryzyko, że wpadniesz w pułapkę "byle jak, byle już z dupy było". Dlaczego? Dorośli ludzie często mają problem z uczeniem się. Chcą szybko już umieć i być "dobrym w". Nie chcą się męczyć "przedszkolem". Przecież są dojrzali i inteligentni. Deklarują przy tym, że rozumieją iż proces przyswajania nowych motorycznych umiejętności może wymagać czasu, pokory i dystansu do siebie. Taa.  Koledzy i koleżanki po fach...

Czy baby od kettli puchną wszerz?

Kettle w kraju rozwinęły się niczym strajki na wiosnę, ale... gdy przychodzi do mojego pisania na blogu, siadam i warczę tylko na monitor. Dalej BABY BOJĄ SIĘ CIĘŻARÓW i mają o tym ciulowe pojęcie. Widzę pewien wpływ tekstów reklamowych i tworzenia scenariuszy do video pogadankowych  (moją płodność widać na kanale YT:  Ange z kawą na rurze  szczególnie na playliście z Kawą) (jeżeli odpalicie te odcinki i mentalnie zamienicie słowo pole dance na kettlebell, macie pierdylion dobrego materiału!) (PIERDYLION!) na cele poprawy sytuacji świadomości kettlowej w Polsce. Naprawdę widzę, choć jestem małym kanałem informacyjnym bez poważniejszej liczby fanów... (tak, idź to zmień swoją subskybcją!) Poprzez falę mody na kettle, trening siłowy zmieszał się z fitnessem - produkując bardzo popularny system treningu crossfitowego, czyli mocny wpierdol i zahasanie. Tym sposobem powstał twór, który owszem, wzmacnia, pomaga spalić kalorie, a jednocześnie... znacząco zwiększa masę...

Gratulujemy jesteś zwycięzcą! Teraz nam zapłać

Dawno mnie nie było, z przyczyn wszelakich (przyczyny te mają związek z tym, że jestem na 12stym miejscu w skali ŚWIATA ze swoim kanałem  Iron Pole Dance na YT , wyprzedzając tym samym kilka niesamowitych gwiazd tego sportu, przed którymi klękają miliony). Ciul z tym, mam dla Was newsa. Nie będzie wycyzelowany, bo jak mam cyzelować, to znowu nic nie napiszę. Ok, do brzegu: Wygrałam Jakiś Plebiscyt Publiczności!  Tylko muszę sobie za nagrodę zapłacić... - czyli jak Sępy na pomysł wpadły. / Uwaga!  Notka nie ma na celu zdyskredytowania żadnej działalności gospodarczej. Jest to tekst z gatunku PARODIUJĄCYCH zawierający spoilery pracy instruktora! notka ta adresowana do właścicieli klubów treningowych, ale pouczająca również dla ich bywalców. Jeżeli nie masz poczucia humoru lub życie odebrało Ci wiarę w ludzkość - zapraszamy na stronę www.idzgdzieindziej.pl / A było tak...