Przejdź do głównej zawartości

Czy powinnam dziś poćwiczyć?

Twoja odpowiedź: TAK
– Idź poćwiczyć.
Twoja odpowiedź: NIE
- Patrz powyżej.


Wczoraj było pospieszno – ale dzisiaj… powiedzmy, że jeżeli stara mądrość ludowa „kiedy człowiek się spieszy, diabeł się cieszy” się sprawdza, to mój diabeł posrał się dzisiaj z radości (pardon my french). Dlatego też oferuję Ci dzisiaj zestaw błyskawiczny.

.

Nie mam dla Was notki. Mam za to ćwiczenia. Dzisiejszy zestaw Cię nie ukatrupi, ale Twoje mięśnie pośladków poczują się zaintrygowane.
(Właściwie to Twoja pupa powinna płakać po ćwiczeniach, a ktoś powinien ją współczująco masować. I mruczeć "jaka jędrna!")

Twoja błyskawiczna „trucizna” na zaintrygowaną pupę
Czas: 7 min
Ćwiczenia:
1. Kolano do klaty
2. Podpór z sumo
3. Kolanko bokiem +

Wyjaśnienie:
- dla wszystkich jest po 5 sekund przerwy pomiędzy ćwiczeniami, 30 sekund pomiędzy seriami.
- ćwiczenia są tylko 3, ale za to na każdą ze stron.
- postaraj się schodzić nisko w pierwszym ćwiczeniu (obie nogi są ugięte)
- trzymaj pośladki spięte i napięty brzuch – ułatwi Ci to utrzymanie równowagi.
- w podporze zwróć uwagę, by ciało trzymać w jednej linii – tak, Twój tyłek nie może celować w kosmos.

Twoja rozpiska:
Zielona: trzy serie po 15 sekund.
Pomarańczowa: cztery serie po 15 sekund.
Czerwona: sześć serii po 20 sekund.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czy honorują Państwo karty Benefit?

Średnio kilka razy w miesiącu dostaję telefon z takim pytaniem. Przez pierwsze dwa lata odpowiadałam grzecznie, że "nie, nie honorujemy, ale pierwsze zajęcia oferujemy gratis i mamy świetną ofertę na...". Za każdym razem jednak dostawałam lekko arogancką i znudzoną odpowiedź "a to dziękuję", by nie powiedzieć, że drzwi jebiemnietoizmu waliły mnie w twarz . Przez drugi rok działalności mojego klubu IRON CHURCH , który kosztował i wciąż kosztuje mnie masę zdrowia, nerwów i pieniędzy* *czyli zupełnie jak mój kot , wdawałam się w polemikę typu "nie, nie *honorujemy*, gdyż nasi Instruktorzy PŁACĄ ciężkie pieniądze za oferowaną u nas wiedzę, zatem muszą je zarabiać". Zauważyłam jednak, że spotyka się to z kompletnym brakiem zrozumienia* *seriously, I'm shocked , jak gdybym po chamsku ODMAWIAŁA przyjęcia pieniędzy od firmy Benefit. Nie kwestionuję mojego chamstwa. Po co miałabym się niby tyle uśmiechać i ryzykować pomarszczeniem ryjka na późną starość w w

Jesteś brzydka, gruba i głupia?

Ćwicz z kettlami, a nie będziesz gruba! [wyimaginowane werble] Tak tak, ten żart mi się nigdy nie znudzi. Ale. Porozmawiajmy sobie o CELACH i REZULTATACH . Mój nowy challenge dotyczy podciągania się na drążku - zarówno w podchwycie jak i nachwycie. Chwilę walczyłam ze sobą, czy szpagat nie byłby bardziej szpanerski, ale.. nie ma różnicy dla mojego ego czy urośnie jeszcze bardziej. Na tym etapie praktykowania jebiemnietoizmu pewne rzeczy tracą na znaczeniu. Chociaż ostatnio przeczytana sentencja "Nie mam problemu ze swoim ciałem. Dopóki ktoś na nie nie patrzy." spłynęła na mnie niczym bliss. Przecież wszystko rozchodzi się o tych INNYCH ludzi. Możesz sobie wmawiać, że na jednoosobowej stacji kosmicznej komunikującej się z resztą świata raz na tydzień, codziennie wkładałabyś photoshopa na twarz, rezygnowała z czekoladowego budyniu, goliła nogi, malowała paznokcie czy kremowała swoje przeszczepy. Bitch, please. Skoro więc dążymy do własnych celów by "inni widzieli",

Największe błędy. O tym jak zostałam chujem-instruktorem.

Może trochę będę świnia, ale z drugiej strony mój wewnętrzny kettlo-nazizm mocno się wzdryga, gdy widzę co się dzieje w grupach podobno zaawansowanych. I tak, świnia, bo mówię na przykładzie własnego klubu. Zatem jadę po kolegach instruktorach, tym sposobem awansując już oficjalnie do miana Chamidła Roku 2019. Zdobycie uprawnień StrongFirst nie wymaga przynależności do Mafii Kettlowej ani tym bardziej Żelaznej Milicji. Możesz być technicznie kompetentny, możesz mieć poukładane w głowie i znać progresje jak kształt swej poduszki, a i tak jest ryzyko, że wpadniesz w pułapkę "byle jak, byle już z dupy było". Dlaczego? Dorośli ludzie często mają problem z uczeniem się. Chcą szybko już umieć i być "dobrym w". Nie chcą się męczyć "przedszkolem". Przecież są dojrzali i inteligentni. Deklarują przy tym, że rozumieją iż proces przyswajania nowych motorycznych umiejętności może wymagać czasu, pokory i dystansu do siebie. Taa.  Koledzy i koleżanki po fach